#011 Krzepkie

Źródło zdjęcia: własne

Krzepkie - charakterne piwo, idzie na czerep jako żywo. Moc długiego dojrzewania nie jednego kniazia skłania,by zaczerpnąć z głębi jego, doznać smaku przecudnego. Lecz przestrogę przy tym mamy: siadać w siodło odradzamy!


Miłośnicy tego piwa wiedzą, skąd pochodzi ten tekst. Dla niewtajemniczonych - jest on napisany na tylnej etykiecie butelki. Etykiecie, która bardzo mi się podoba. Browar Kormoran potrafi dobrze je zaprojektować, to fakt! Gorzej z kapslami, które niewątpliwie są fajną atrakcją dla ich kolekcjonerów. Mnie te kapsle za każdym razem zadziwiają. Skąd pomysł, aby wstawić na kapslu wizerunek samolotu, sportowca, konia czy innych zwierząt? Co to ma wspólnego z piwem!?

Kapsel wildlife

Krzepkie Browaru Kormoran to piwo mocne (7,4%). Jest to najmocniejszy produkt tego browaru. Piwo jest koloru bursztynowego, pasującego do mocnych trunków. Piwo ma bardzo bogatą pianę, z którą trzeba uważać, aby nie wylała się podczas nalewania piwa do kufla. W smaku Krzepkie jest dosyć cierpkie z nutami alkoholowymi. Z każdym kolejnym łykiem są coraz bardziej wyczuwalne, niestety. Przez ten fakt, piwo nie wchodzi zbyt dobrze.

Największą zaletą tego piwa jest etykieta, która jest charakterystyczna i nie sposób nie zauważyć jej będąc w sklepie z piwami. Niestety, na tym zalety kończą się. Nie przepadam za mocnymi piwami. Lubiąc piwa z Kormorana miałem nadzieję, że i ten ich produkt polubię, mimo dość wysokich procentów. Niestety zawiodłem się.