Źródło zdjęcia: własne |
Erdinger Weißbier jest również łatwo dostępny w naszym kraju. Zatem nie powinniśmy mieć kłopotów z kupnem go - jest w praktycznie każdym markecie.
Miłośnikiem piw pszenicznych nie jestem. Zazwyczaj mam kłopot z wypiciem piwa do końca. Miałem lekkie obawy przy zakupie tego piwa.
W kuflu piwo prezentuje swoją słomkową, mętną barwę. Wszystko to zdobi dosyć wysoka, gęsta i biała piana. Zostaje ona z nami aż do ostatniego łyka. W smaku wyczuwalne nuty bananowo-goździkowe. Wszystko to jest dość umiarkowane, mało wyraziste.
Dla innych, spokojny, delikatny smak będzie plusem, a dla niektórych będzie to minusem. Zaliczam się do tej pierwszej grupy. Jak wspomniałem wyżej, nie lubię pszenicznych piw, a Erdinger za sprawą łagodnego smaku trafia w moje kubki smakowe.
Piwo te na tyle mi smakowało, że jeszcze do niego nieraz wrócę.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
OdpowiedzUsuń